Fotowoltaika z magazynem energii
Interpretując wprost fotowoltaika to nic innego jak duża ilość urządzeń, za pomocą których produkowana jest energia elektryczna poprzez promienie słoneczne padające bezpośrednio na panele. Cała konstrukcja montowana jest na ziemi, dachu, a także czasami na elewacji budynku. Największe korzyści z takiej instalacji zauważymy w momencie zmniejszenia zużycia prądu, który pobierany jest prosto z sieci zasilanej przez elektrownie. Oznacza to, że naszym głównym źródłem, z którego będą zasilane urządzenia będzie instalacja fotowoltaiczna natomiast energia z sieci będzie tylko i wyłącznie dodatkiem w przypadku dnia, w którym będziemy mieć do czynienia ze złymi warunkami pogodowymi.
Zasada działania
Standardowa instalacja fotowoltaiczna składa się z paneli fotowoltaicznych, inwertera, a także uchwytów montażowych. Słońce pada na panele fotowoltaiczne zbudowane z ogniw zamieniając w ten sposób energię słoneczną w prąd. Natomiast falownik, czyli inwerter zamienia prąd stały w przemienny. Inwerter umieszcza się w odpowiednim miejscu, gdyż musi być on podłączony do elektrycznej tablicy rozdzielczej, która podłączona jest do sieci elektrycznej. W momencie, kiedy decydujemy się podpiąć pompę ciepła pod instalację fotowoltaiczną to będziemy musieli w dodatkowy moduł komunikacyjny dzięki, któremu wydajność całego układu jest większa. Całą instalację możemy modyfikować, zmieniając ilość znajdujących się na dachu paneli w celu uzyskania optymalnej oraz dostosowanej do naszych potrzeb mocy.
Magazynowanie energii
Energię, która została wytworzona przez instalacje możemy w pełni wykorzystać na potrzeby własne. Jednak, gdy pojawią się nadwyżki to trafią one do tak zwanych spiżarni, czyli akumulatorów (instalacja off-grid). Natomiast jeśli chcemy, aby nasza instalacja funkcjonowała w trybie on-gird to będziemy musieli podpisać odpowiednią umowę z odpowiednim zakładem energetycznym w celu zostania producentem i konsumentem energii. Taka współpraca daje nam możliwość bezgotówkowego rozliczania się z zakładem energii z zużytego przez nas prądu. Jeśli w akumulatorach mamy jakąś nadwyżkę to możemy ją do takiej firmy przesłać, a dostawca energii prześle nam ją za pomocą sieci. Dodatkowo warto dodać, że nie ponosimy za taki proces żadnych kosztów. Mając instalacji do 10 Kw jesteśmy w stanie odebrać 80% oddanej przez nas energii natomiast powyżej 10 Kw możliwość odbioru energii kształtuje się na poziomie 70%. Taki proces jest bardzo ważny, gdyż za jego pomocą elektrownia jest w stanie magazynować prąd, który został wyprodukowany bez udziału toksycznych dla środowiska związków.
Czy pompa ciepła współpracująca z instalacją PV się opłaca?
Warto pomyśleć o takim rozwiązaniu już na etapie projektowania domu, gdyż w ten sposób jesteśmy w stanie zminimalizować koszty jakie będziemy musieli ponieść przy montażu oraz zakupie potrzebnych części do instalacji. Pompa ma średnicę wynoszącą nie więcej niż 0,5 mkw. Możemy ją zamontować w praktycznie każdym pomieszczeniu o ile będzie ono odpowiednio duże. Oznacza to, że nie będziemy musieli inwestować w dodatkowe, specjalne pomieszczenie takie jak kotłownia, czy magazyn opału. Dodatkowo możemy skorzystać ze wsparcia w formie dofinansowania na panele słoneczne oraz pompę w ramach rządowego programu Czyste Powietrze. Przykładem jest inwestycja w system grzewczy i instalacje PV wraz z dofinansowaniem na osiedlu domów jednorodzinnych w Mławie. Inwestycja obecnie obejmuje kilkadziesiąt domów. W każdym z nich znajduje się powietrzna pompa cieplna o mocy 8 kW wraz z regulatorem mocy grzewczej. Dodatkowo cały zestaw wyposażony jest 27 paneli fotowoltaicznych o łącznej mocy 7,4 kW. W domu natomiast musi znajdować się ogrzewanie podłogowe. Koszty, jakie musimy pokryć w formie rachunków to, co dwumiesięczne opłaty w wysokości 30-40 zł. Jak możemy zauważyć tego typu inwestycja jest jak najbardziej opłacalna w nowym budownictwie. Nie oznacza to, że nie możemy zainwestować w tego typu instalacje mając starego typu dom. Jest jednak jedno, ale, gdyż musimy mieć prawidłowo wykonaną termomodernizacje.
Lepiej magazynować prąd niż wysyłać go do sieci energetycznej, bo za to jest dodatkowa opłata.